Zastanawialiście się kiedyś aby zrobić własną nalewkę na owocach bądź miodzie czy innych przyprawach?
A może macie w rodzinie kogoś kto z wielka pasją wytwarza swoje trunki i raczy się nimi cała rodzina?
Dzisiaj zdradzimy wam sekret, którego nie przeczytanie w poradnikach pod tytułem "przepis na nalewkę". Coś czym na pewno poprawicie jakość wytwarzanych przez siebie nalewek!
15 lat doświadczenia w robieniu nalewek, w tym 10 lat jako profesjonaliści nauczyło nas, że w internecie nie zawsze można znaleźć to, co jest najlepszym rozwiązaniem. Ogrom poradników i stron pisanych przez różnie doświadczonych w temacie ludzi powoduje, że można się na prawdę pogubić i co najważniejsze - stracić mnóstwo pieniędzy na dochodzenie do właściwych rozwiązań w praktyce.
A więc przejdźmy do sedna. Na powyższej ilustracji można zauważyć, że owoce są zasypane cukrem. Ten sposób tworzenia nalewki jest najpopularniejszych wśród amatorskich produkcji. Nie jest to najlepsze rozwiązanie...
Łatwiejszym sposobem i mniej zawodnym jest dodanie do gotowej już nalewki po odciśnięciu owoców syropu cukrowego. Czyli rozpuszczonego cukru w ciepłej wodzie. Podpowiemy jeszcze aby nie przesadzać z cukrem i dać połowę tego co oferują przepisy internetowe ( 1 kg na 1 litr to mocna przesada ). Powyżej podany sposób ma też tą zaletę ,że możemy wyregulować słodkość nalewki sprawdzając to organoloptycznie. Na zdrowie!
Mariusz Nowakowski
Równie dobrym, a nawet lepszym moim zdaniem. Jest zlanie I nastawu(owoce+alkohol) i wtedy zasypanie owoców cukrem. Cukier sie doskonale rozpuści i jeszcze wyciągnie z owoców to co zostało w nich dobrego, i następnie łaczenie I nastawu alkoholowego z z syropem cukrowo-owocowym. Polecam